Przejście Dookoła Kotliny Jeleniogórskiej to ekstremalna impreza turystyczna, polegająca na przejściu wszystkich pasm górskich otaczających Kotlinę Jeleniogórską. Trasa długości 143 km wiedzie przez Karkonosze, Rudawy Janowickie, Góry Kaczawskie i Góry Izerskie. Czas wyznaczony na pokonanie tej wędrówki to 48 godzin (non-stop), a jedyny środek transportu to własne nogi. Całe wyposażenie jest niesione przez Uczestników na własnych plecach.
Jeżeli lubisz ekstremalne wyzwania, walkę z własnymi słabościami to Przejście jest właśnie dla Ciebie! Rosa, mokradła, skały, kamienie, asfalty, piach, kurz, słońce i deszcz. Ciepłe posiłki przyrządzane na własnych maszynkach, zapas jedzenia niesiony na plecach. Woda z potoków, a tam, gdzie ich nie ma — bez wody. Ciężkie buty powodujące obtarcia albo lekkie sandały prowokujące kontuzję. Kilka par skarpetek, niezliczone metry bandaży na stopy, kostki czy kolana. Kilka puszek talku do zasypywania obtarć. Orientacja w terenie na podstawie mapy. Gorące, rażące w oczy słońce dnia i przenikliwe zimno i ciemności poranka. Odpoczynki podyktowane tempem marszu, brak snu. A to wszystko w Karkonoszach, Rudawach, Kaczawach i Izerach; na stokach Szrenicy, Śnieżki, Czoła i Skalnego Stołu, Skalnika, Dudziarza, Barańca, Okola, Godzisza, Wysokiej Kopy; w rejonach majestatycznego Zamku Bolczów, pięknego Borowego Jaru; dzikich łąkach Gór Kaczawskich i bezdrożach Pogórza Izerskiego; podejściach pod Bobrowe Skały, Zakręt Śmierci, Wysoki Kamień, bezludnych Izerach z kopalnią Stanisław i Cichą Równią, i na koniec owiany złą sławą Przedział…
Przejście ma na celu upamiętnienie dwóch ratowników Grupy Karkonoskiej GOPR: Daniela Ważyńskiego i Mateusza Hryncewicza. Zginęli oni w lawinie w Kotle Małego Stawu 8 lutego 2005, będąc na służbie. Daniel był inicjatorem I Przejścia — wraz z 2 kolegami z GOPRu wyruszył na trasę w 2004 roku. Niestety niedane mu było spróbować jeszcze raz…